Gdańsk: Przeładunki węgla kamiennego przestaną być uciążliwe dla mieszkańców?

Choć postępujący w całej Unii Europejskiej proces transformacji energetycznej jest coraz bardziej zaawansowany także w Polsce, podstawą polskiej energetyki pozostaje węgiel kamienny. Pomimo licznych rządowych i samorządowych programów wsparcia wymiany pieców jest także wciąż bardzo istotny jako surowiec grzewczy w domach. Coraz słabsze wydobycie krajowe w połączeniu z wprowadzeniem na import z Federacji Rosyjskiej spowodowały skokowy wzrost importu tego surowca do Polski drogą morską.

Składowanie węgla kamiennego w porcie morskim w Gdańsku okazało się dużą uciążliwością dla mieszkańców, mimo że jego import jest trzykrotnie mniejszy niż w roku ubiegłym, gdy z powodów politycznych sprowadzono do Polski nadmierne ilości surowca. Unoszący się z hałd pył węglowy wpływa negatywnie na zdrowie i komfort życia mieszkańców. Problem ten dotknął w szczególności mieszkańców dzielnic Letnica i Nowy Port, położonych wzdłuż lewego brzegu portu wewnętrznego. W ubiegłym tygodniu Zarząd Morskiego Portu Gdańsk wydał oświadczenie, w którym zapewnił, że nie lekceważy tego problemu i podejmie działania ukierunkowane na minimalizację skutków przeładunku i magazynowania “czarnego złota”. 

Jak wskazuje ZMPG, operatorzy portowi realizujący działalność w zakresie przeładunku tego surowca zostali zobligowani do zraszania hałd węglowych wodą, a także laminowania ładunków składowanych przez dłuższy okres, co powinno zminimalizować zjawisko pylenia. Ciągi komunikacyjne i place manewrowo-składowe są czyszczone i polewane nie tylko wodą, ale również specjalnym preparatem celulozowym i polimerowym. Na terenach portowych pracuje aż kilkadziesiąt kurtyn wodnych, a także armaty wyrzucające mgłę wodną. Wdrożono także specjalne procedury dotyczące przeładunków, które nie mogą być realizowane w warunkach silnego wiatru. Koła i podwozia samochodów ciężarowych przewożących węgiel kamienny są również myte w obiegu zamkniętym. Pylenie ograniczają także specjalne siatki zamontowane na ogrodzeniach.

– Tylko w tym roku wraz z kontrahentami wydaliśmy 4 mln zł na zraszanie hałd, zamiatanie i polewanie dróg, kurtyny wodne, czy pokrywanie hałd roztworem z polimerów. Nasze służby jeszcze bardziej zintensyfikują kontrole. Wzmożone działania zapewnią wyższą skuteczność tak, aby zrównoważyć istniejącą sytuację, mając na celu dobro mieszkańców i środowiska – powiedziała Dorota Pyć, prezes zarządu ZMPG, podczas spotkania z reprezentującym prezydent miasta Aleksandrę Dulkiewicz wiceprezydentem Piotrem Grzelakiem.

Podczas narady obecni byli również przedstawiciele Policji oraz gdańskiej Straży Miejskiej, którzy zobowiązali się do intensyfikacji kontroli samochodów ciężarowych z węglem kamiennym pod kątem zabezpieczenia ładunku plandekami w celu ograniczenia zapylenia. Wiceprezydent Grzelak zapewnił, że administracja portowa może liczyć na pełne wsparcie miasta, ale to na niej spoczywa odpowiedzialność za minimalizację emisji zanieczyszczeń. – Oczekujemy skuteczności i konkretnego planu na polepszenie sytuacji. Umówiliśmy się na kolejne spotkania, będziemy stale monitorować sytuację – zastrzegł Piotr Grzelak.